"Przyjaciel..."

 

Hej

 

Tutaj Milena. Do postu zmotywował mnie ten filmik:

 

 

 

...

 

Lipiec

 

 

Dnia niestety nie pamiętam, ale to jest mniej ważne.

Codzienne rozmowy na FB, zgłaszanie się na blogi dzięki tej osobie, czasami małe kłótnie, spamy. Ufam mu bardziej, niż mojej przyjaciółce w realu, bez urazy. Nie wyobrażam sobie dnia bez tej osoby. Jeśli to czytasz, dziękuję Ci za wszystko, i również przepraszam. Przepraszam Ciebie za to, co złego zrobiłam. Mam nadzieję, że to czytasz. Jeśli tak, napisz komentarz dla wiadomości.

Jeśli odejdziesz, wszystko będzie inne. Proszę, utrzymaj wtedy ze mną kontakt. I tak będzie to dla mnie ogromny cios w serce. Łezka mi się kręci w oku, cśśii. W szkole czasami na przerwach z Tobą piszę, moja klasa jest ciekawa co tam robię. Poznaliśmy się przez internet, każdy kiedyś odejdzie z internetu, ale się tym nie przejmuję. Dobrze, że chociaż jesteś teraz przy mnie. Cieszę się z każdej chwili spędzonej z Tobą. Niektórzy wiedzą, o kim piszę, inni niestety nie. Tak, to on. To Tomek (brawa dla tych, którzy zgadli). Kocham Cię po przyjacielsku. Pozdrawiam Cię <3

 

...

 

Tak, wiem, krótki post. Chciałam się wypowiedzieć, heh. I oglądnijcie sobie ten filmik, który mnie zainspirował. 



Także... Narka!

 

Nie patrzcie na to, plz (po prostu nie mam co wstawić XDDD)

 

 

 

 

 

~Mabbie/Milena

Błąd? Napisz.