Hej, cześć, witajcie, lub jak kto woli - z tej strony Mela.
Na wstępie, chcę wspomnieć o tym samym, co Maja : obydwie interesujemy się fishkami i postanowiłyśmy podzielić tematykę serii pół na pół - Maja ma dane techniczne (skręcanie itp.), ja z kolei mam wygląd. Można tą serię uznać za naszą "wspólną". Piszę to, by potem nie było, że któraś z nas ściągnęła od drugiej.Notki z tej serii ode mnie będą pojawiać się w poniedziałki i piątki, zaś od Mai w środy i soboty. Ten post będzie bardzo podobny do posta Mai, ale taki był zamysł. Pragnę też wyjaśnić, iż rezygnuję z serii o TopModel. Konkurs na kartki trwa, ale postów nie będzie.
Tematem dzisiejszego posta będą moje fishki, ich wygląd i dane techniczne, którymi zajmować się będzie Maja, ale dzisiaj wyjątek zrobię ja. Zacznijmy od tzw. "nijdamki", czyli mojej pierwszej deskorolki.
Firma : Nijdam
Łożyska : ABEC-5
Kolor : różowy, niebieski, pomarańczowy
Cena : 98 złotych + wysyłka 102 zł.
Sklep : Allegro
Aktualna od/do : 14.02.16r. - 10.06.16r. (czerwiec lub koniec maja, nie pamiętam)
Opis : Ta fishka była moją pierwszą, teraz jej nie mam, ale ma ją moja koleżanka. Nauczyłam się na niej jeździć, mimo, iż nie skręcała fantastycznie dobrze jeździła i spełniała moje początkujące oczekiwania, do kupna jej przekonała mnie Maja, zakup deskorolki nijdam uważam za dobry wybór. Tą fishką zaczęłam swoją przygodę z skateboardingiem,i choć kółka nie były zbyt ciche, ma wiele minusów i katowałam ją na przeróżnych podłożach, to mogę z czystym sercem powiedzieć, że na każdym radziła sobie doskonale.
Teraz 2, moja obecna deska.
Firma : FishSkateboards
Łożyska : ABEC-11
Kolor : Jasny niebieski, lila róż
Cena : 249,99 zł z wysyłką
Sklep : Selectshop
Aktualna od : 17.05.16r +
Opis : Moja druga deskorolka, łożyska już wiele lepsze. Na początku chciałam inny kolor, ale nie było większego wyboru, na spontanie wzięłam niebieski i...spodobał mi się. Wszystko pięknie, cacy, skręca o niebo lepiej niż tamta, blat się bardzo ugina, nie wpływa to jakoś na komfort jazdy, ale jeśli ktoś jeździ na tyłku - jak ja, to jest to trochę uciążliwe, takie wyginanie, ale nie narzekam na to, deska jest szybka, zwinna, a co najważniejsze - lekka. Kółka są bardzo ciche i szybko się kręcąMela, która kręci kółka.Troszkę kasy kosztowała, ale jak się coś kocha, to no. XD. Ma (jak większość fishek) wzór gofrownicy, nie wpada tam wiele kamyków, a jak już wpada to piasek, który szybko można wytrzepać. Nie mam do tej deski jakichkolwiek zastrzeżeń.
Dlaczego zrezygnowałam z nijdamki?
Podobała mi się, lecz umiałam już dobrze jeździć, miałam trochę pieniędzy i chciałam spróbować czegoś nowego, więc kupiłam nową deskę, nie wiedziałam na początku czy spodoba mi się jazda, dlatego nie chciałam kupować od razu oryginalnej, nijdamka ma wiele minusów, z tego powodu mam moją nową.
Pytania od Mai, dzięki!
1. Którą ze swoich desek wolisz?
Hmm..obydwie mają zalety i wady, ale jednak wolę aktualną, choć nijdamka nie była zła :).
2. Czy fishboarding to twój ulubiony sport?
Tak, nie muszę biegać i nikt się na mnie nie drze, że robię to źle, jadę jak chcę i kiedy chcę, jeżdżę od niedawna, ale sprawia mi to ogromną frajdę.
3. Dlaczego fishki, a nie inne deskorolki?
Fishki są lekkie, zwinne, szybkie i łatwo można je schować do plecaka lub nieść w ręce, bo jej rozmiar tego nie utrudnia. Nie są tak uciążliwe jak longboard, cena jest niższa niż innych desek.
4. Często jeździsz?
Tak, bardzo często. Na przystanek, po lekcjach, wieczorami - praktycznie ciągle. Lubię jeździć i nie mogłabym wytrzymać bez fishki na dłuższą metę.
5. Nie szkoda Ci pieniędzy na fishkę / fishki?
Wydałam na nie już 300 zł i nie, nie szkoda mi pieniędzy skoro lubię jeździć i często to robię, nawet można to uznać za moją pasję.
6. Co Cię denerwuje w fishkach?
To, jak nie skręca i kiedy najeżdża na małe kamyki, przez co można się wywalić i mieć zdarty tail fishki (tył). Poza tym? Nic.
7. Czy dla Ciebie mieć nieoryginalną fishkę (nie z FishSkateboards) to wiocha?
Mam oryginalną, ale nie kupiłam jej dla szpanu, po prostu dobrze mi się na niej jeździ. Miałam też nieoryginalną, ale nie była to dla mnie wiocha, nie wszystkich stać na oryginalne, ważne żeby czerpać z jazdy frajdę, nie ważne na jakiej deskorolce, nieoryginalne fishki też dobrze jeżdżą.
8. Czy denerwują Cię osoby na oryginalnych fishkach, jeżdżące niedaleko Ciebie?
Nie spotkałam się jeszcze z kimś, kto miałby oryginalną fishkę i nią szpanował, ale wnerwiają mnie osoby, które mają fishkę tylko dla krótkiej mody, i tylko po to by tą deskę mieć, a nie jeździć.
9. Czy często się przewracasz?
Nie, na nijdamce częściej się wywracałam, niż na tej, ale zazwyczaj było to spowodowane małymi kamyczkami, które wpadały mi pod kółka, przez co coś piszczało pod kółkami (był to kamyk), a po krótkiej chwili deska jechała do przodu, a ja leciałam w tył, nic mi się nie działo, ale ostatnio na tej desce miałam pierwszy, a zarazem najbardziej bolesny upadek, jechałam i nie patrzyłam w ogóle na świat otaczający mnie. Najechałam na "stado" kamyczków i deska odjechała mi jak zawsze, ja poleciałam w przód, zrobiłam sobie 2 bardzo krwawiące, głębokie rany na rękach, jedną płytką na brodzie i następną głęboką na kolanie, auć.
10. Myjesz swoją fishkę?
Jeśli zajdzie taka potrzeba to myję, zazwyczaj deck, bo mam wzór gofrownicy, który odbywa bliskie spotkania z piaskiem, czasem zdarzy się przetrzeć kółka.
11. Umiesz jakieś tricki?
Umiem tylko olie, całkiem dobrze, lecz chciałabym nauczyć się czegoś nowego, ale jestem bardzo oporna, boję się, że nabiję sobie siniaka, co jest bardzo prawdopodobne.
Uhuh, ale się rozpisałam. Napracowałam się nad notką, dlatego myślę, że się spodoba. Macie fishki? Piszcie w komach, miło poczytam.
Dzięki za przeczytanie!
Łożyska : ABEC-5
Kolor : różowy, niebieski, pomarańczowy
Cena : 98 złotych + wysyłka 102 zł.
Sklep : Allegro
Aktualna od/do : 14.02.16r. - 10.06.16r. (czerwiec lub koniec maja, nie pamiętam)
Opis : Ta fishka była moją pierwszą, teraz jej nie mam, ale ma ją moja koleżanka. Nauczyłam się na niej jeździć, mimo, iż nie skręcała fantastycznie dobrze jeździła i spełniała moje początkujące oczekiwania, do kupna jej przekonała mnie Maja, zakup deskorolki nijdam uważam za dobry wybór. Tą fishką zaczęłam swoją przygodę z skateboardingiem,i choć kółka nie były zbyt ciche, ma wiele minusów i katowałam ją na przeróżnych podłożach, to mogę z czystym sercem powiedzieć, że na każdym radziła sobie doskonale.
Teraz 2, moja obecna deska.
Firma : FishSkateboards
Łożyska : ABEC-11
Kolor : Jasny niebieski, lila róż
Cena : 249,99 zł z wysyłką
Sklep : Selectshop
Aktualna od : 17.05.16r +
Opis : Moja druga deskorolka, łożyska już wiele lepsze. Na początku chciałam inny kolor, ale nie było większego wyboru, na spontanie wzięłam niebieski i...spodobał mi się. Wszystko pięknie, cacy, skręca o niebo lepiej niż tamta, blat się bardzo ugina, nie wpływa to jakoś na komfort jazdy, ale jeśli ktoś jeździ na tyłku - jak ja, to jest to trochę uciążliwe, takie wyginanie, ale nie narzekam na to, deska jest szybka, zwinna, a co najważniejsze - lekka. Kółka są bardzo ciche i szybko się kręcą
Dlaczego zrezygnowałam z nijdamki?
Podobała mi się, lecz umiałam już dobrze jeździć, miałam trochę pieniędzy i chciałam spróbować czegoś nowego, więc kupiłam nową deskę, nie wiedziałam na początku czy spodoba mi się jazda, dlatego nie chciałam kupować od razu oryginalnej, nijdamka ma wiele minusów, z tego powodu mam moją nową.
Pytania od Mai, dzięki!
1. Którą ze swoich desek wolisz?
Hmm..obydwie mają zalety i wady, ale jednak wolę aktualną, choć nijdamka nie była zła :).
2. Czy fishboarding to twój ulubiony sport?
Tak, nie muszę biegać i nikt się na mnie nie drze, że robię to źle, jadę jak chcę i kiedy chcę, jeżdżę od niedawna, ale sprawia mi to ogromną frajdę.
3. Dlaczego fishki, a nie inne deskorolki?
Fishki są lekkie, zwinne, szybkie i łatwo można je schować do plecaka lub nieść w ręce, bo jej rozmiar tego nie utrudnia. Nie są tak uciążliwe jak longboard, cena jest niższa niż innych desek.
4. Często jeździsz?
Tak, bardzo często. Na przystanek, po lekcjach, wieczorami - praktycznie ciągle. Lubię jeździć i nie mogłabym wytrzymać bez fishki na dłuższą metę.
5. Nie szkoda Ci pieniędzy na fishkę / fishki?
Wydałam na nie już 300 zł i nie, nie szkoda mi pieniędzy skoro lubię jeździć i często to robię, nawet można to uznać za moją pasję.
6. Co Cię denerwuje w fishkach?
To, jak nie skręca i kiedy najeżdża na małe kamyki, przez co można się wywalić i mieć zdarty tail fishki (tył). Poza tym? Nic.
7. Czy dla Ciebie mieć nieoryginalną fishkę (nie z FishSkateboards) to wiocha?
Mam oryginalną, ale nie kupiłam jej dla szpanu, po prostu dobrze mi się na niej jeździ. Miałam też nieoryginalną, ale nie była to dla mnie wiocha, nie wszystkich stać na oryginalne, ważne żeby czerpać z jazdy frajdę, nie ważne na jakiej deskorolce, nieoryginalne fishki też dobrze jeżdżą.
8. Czy denerwują Cię osoby na oryginalnych fishkach, jeżdżące niedaleko Ciebie?
Nie spotkałam się jeszcze z kimś, kto miałby oryginalną fishkę i nią szpanował, ale wnerwiają mnie osoby, które mają fishkę tylko dla krótkiej mody, i tylko po to by tą deskę mieć, a nie jeździć.
9. Czy często się przewracasz?
Nie, na nijdamce częściej się wywracałam, niż na tej, ale zazwyczaj było to spowodowane małymi kamyczkami, które wpadały mi pod kółka, przez co coś piszczało pod kółkami (był to kamyk), a po krótkiej chwili deska jechała do przodu, a ja leciałam w tył, nic mi się nie działo, ale ostatnio na tej desce miałam pierwszy, a zarazem najbardziej bolesny upadek, jechałam i nie patrzyłam w ogóle na świat otaczający mnie. Najechałam na "stado" kamyczków i deska odjechała mi jak zawsze, ja poleciałam w przód, zrobiłam sobie 2 bardzo krwawiące, głębokie rany na rękach, jedną płytką na brodzie i następną głęboką na kolanie, auć.
10. Myjesz swoją fishkę?
Jeśli zajdzie taka potrzeba to myję, zazwyczaj deck, bo mam wzór gofrownicy, który odbywa bliskie spotkania z piaskiem, czasem zdarzy się przetrzeć kółka.
11. Umiesz jakieś tricki?
Umiem tylko olie, całkiem dobrze, lecz chciałabym nauczyć się czegoś nowego, ale jestem bardzo oporna, boję się, że nabiję sobie siniaka, co jest bardzo prawdopodobne.
Uhuh, ale się rozpisałam. Napracowałam się nad notką, dlatego myślę, że się spodoba. Macie fishki? Piszcie w komach, miło poczytam.
Dzięki za przeczytanie!
Ja mam fishkę z decatlonu za 120 zl i abec. 7. (͡° ͜ʖ ͡°)
OdpowiedzUsuńŁuhuh, fajnie, fajnie 8))
UsuńWiśnia?
~Cc
Wisnja
UsuńŚwietny post! Ja mam fishkę z Biedronki za 64,90 i jeździ się na niej wspaniale. Nawet 300 złotych mniej i to samo (: Firma, która wykonuje takie cuda i przesyła do Biedry jest wprost uczulona na szczegóły i niesamowitą dokładność. Ła, ale się rozmarzyłam xdd
OdpowiedzUsuń~'M.
P.S. Osoby, które o fishkach z Biedry mówią źle, znaczy, że nie mieli z nią na pewno styczności; pozdro.
Dzięki za opinię :) Jeśli tobie się na niej dobrze jeździ, to oryginalna nie jest potrzebna, ważne że TOBIE się fajnie ja niej jeździ i masz frajdę :p
UsuńNie trzeba mieć Penny za 500 zł, można fajnie jeździć na desce za 50 zł.
Pozdrawiam ;))
~Cotton
Ja ją tak ,,szmacę", bo koledze się złamała od jeżdżenia na prostej drodze pod szkołą...
UsuńTaki model. Mojej koleżance trafiły się źle przykręcone kółka, a moja akurat jest idealna XD
UsuńA i Klocu podaj skype'a... Mam niedobór kontaktu z Tb
Usuńmaja03jankowska
UsuńFajny, oczywiście, post. :3 Nijdamki... Are everywhere. XD
OdpowiedzUsuń~Majczi