Hei!
Tutaj Ayano, bądź też Mela. Na początku chcę wspomnieć, że następny post ode mnie pojawi się w weekend, z powodu takiego, iż to półrocze zaczęłam na bakier z matematyką, mam kilka 3 i 1, które muszę poprawić. Sposoby będą oczywiste, ale takie bez telefonu w ręce, bez niego też może być ciekawie, drugą częścią notki będzie absurd w kreskówkach. Bez zbędnego gadania - zaczynajmy!
"Zajęcia na nudę"
1. Lektura ulubionej książki.
Wierzcie, lub nie, ale nawet ja - osoba, co czytać nie lubi *wręcz nie cierpi*, czasem z nudów sięgnie po książkę, fajnie tak czasem się oddać w świat "książkowy" i dowiedzieć się co nie co, o tym i tamtym. Herbatka, koc, książka, i można żyć. Jest dużo książek, o różnej tematyce, jaką wybierzecie, Wasza sprawa.
2. Koloruj, rysuj, szkicuj, przyklejaj.
Tak, właśnie to! Prace twórcze..może kolorowanki antystresowe? DIY? decoupage? *czy jak to tam* Naprawdę odresowujące zajęcie, ja osobiście bardzo lubię sięgnąć po kredki, i pobazgrać po tych wzorkach, zawijasach, czy innych wymyślnych rysunkach. Możecie też zrobić coś z papieru - kwiatki? łabędzie? Na youtube krąży wiele poradników, do dzieła!
3. Wyjdź na dwór!
Jest coraz cieplej, może by tak ruszyć dupsko się i wyjść gdzieś. Jest wiele propozycji, możesz umówić się ze znajomymi, pójść na rolki, fishkę, rower, albo po prostu pospacerować, co złym pomysłem nie jest, warto czasem się przewietrzyć, a nie kisnąć tak jak oguraski przed monitorem.
4. Ugotuj coś. zabaw sie w szefa amaro!
Oczywisty sposób, bardzo szybko przy tym mija czas, na serio. Produkty, chęci, czas i do dzieła! Dajmy na to..babeczki? Pizza? Na pewno coś znajdziecie. Może to się stać Waszą przyszłą pasjąwtedy 69% fejmu dla mnie. W kuchni napewno się nie zanudzicie, gotując coś dobrego.
Oczywisty sposób, bardzo szybko przy tym mija czas, na serio. Produkty, chęci, czas i do dzieła! Dajmy na to..babeczki? Pizza? Na pewno coś znajdziecie. Może to się stać Waszą przyszłą pasją
5. Porządek jest ważny.
W szafie wala się dużo ubrań, czekających na poskładanie? Na szafkach roi się od kurzu? To dobry czas, by posprzątać stare rupiecie. Bardzo możliwe, że znajdziesz szukaną długo rzecz? Wiele osób sprzątanie uspokaja, i ty może dołączysz do ich grona?
Wiem, że sposoby są znane, ale może uratują Was właśnie teraz z opresji nudy. Mi pomagają. Wiadomo, że takich sposobów jest multum, hm, mimo wszystko, sądzę, że nie są złe. A wy? Macie jakieś sposoby na nudę?
"Absurd w kreskówkach"
1. Grawitacja zawsze na poziomie.
Mieliście napewno kiedyś duże zdziwko, kiedy dwoje bohaterów ganiało się, jeden został popędzony w kozi róg, dajmy ma to skarpę, a nie spadał, póki nie obejrzał się w dół. Nie chodzi tu o starsze bajki, bo niekiedy w nowszych też występuje to "zjawisko". Taka tradycja.
2. Kłęby dymu podczas walki? Norma.
Ahah, kto tego nie zna? Nieraz jest tak, podczas walki dwóch wrogów : huk, kłęby dymu. Myślisz "co się tam do licha dzieję". No właśnie! Nigdy niewiadomo.
3. Ogień pod wodą? No okej.
Oglądaliście kiedyś spongebob'a? Wiecie, mieszka pod wodą, ale kiedy ma ochotę na kiełbaske ognisko, to je rozpala, kij, że mieszka pod wodą. Oczywiście, nie tylko w spongebobie tak jest. Ta logika, wtfck.
4. Słuchasz muzyki oczami? Jesteś takim hardcorem.
Haha, oglądałam ostatnio ww kreskówkę, i uśmiałam się, widząc kraba, który słucha muzyki oczami, ale nie tylko uszy są dyskryminowane. Tak jest z Tomme"m i Jerry'm, którzy ganiają się nago, zaś na plażę elegancko w ubranku, to ja rozumiem.
Haha, oglądałam ostatnio ww kreskówkę, i uśmiałam się, widząc kraba, który słucha muzyki oczami, ale nie tylko uszy są dyskryminowane. Tak jest z Tomme"m i Jerry'm, którzy ganiają się nago, zaś na plażę elegancko w ubranku, to ja rozumiem.
To na tyle, moi drodzy. Długo zajęło mi pisanie tej notki, więc mam nadzieję, że docenicie. Przepraszam, za to, że mój harmonogram postów zmienił się, ale jest szkoła i, sami wiecie. Jak Wam się podobał post? Wyrażajcie opinię w komentarzach. Ja się żegnam i życzę miłego dnia.
Ps. Emma, post o kotach będzie następny :>
~Mela
Super, mega, podoba mi się. Fajne te pomysły do zrobienia. 💛 Ja lb sprzątać jeśli siedzę, i np układam drobne rzeczy jak wstążki, łańcuszki itp. :)) 😜 Mega!
OdpowiedzUsuńOjej, dzięki, Emilko. 🌚 Ja też czasem lubię sprzątać. 🌙 Pozdrawiam 🌈
Usuń~Envy
Super notka. <3
OdpowiedzUsuńZobacz sobie te preteksty z bajek Disney'a...
Chodzilo mi o przekazy podprogowe.*
UsuńDzięki, ok, ok 🐍
UsuńDzięki za sposoby na nudę! Ja nienawidzę sprzątać 💫🌠
OdpowiedzUsuńA nie ma za co 💓
UsuńHaha, ta grawitacja xd No tak, kojot zawsze próbuje tego pędziwiatra złapać, już pięć metrów od zdobyczy, a jednak oczka lecą na dół. Ou, jestem na wysokości 637549 metrów. Ups :) Też mnie dziwi, czemu akurat Tom i Jerry ganiają się nago, a na wyjście ubierają się w.. ubrania? W ogórka też się chyba można ubrać :D Może próbują udowodnić, że wyjścia są o wiele ważniejsze niż jakaś tam gonitwa. Trzeba przyciąć pazurki, wylać na siebie litry wody kolońskiej :)
OdpowiedzUsuńJa gdy się nudzę po prostu robię coś, czego nie robiłam nigdy albo rzadko to wykonuję, dajmy - koloruję mandale czy gadam po polskiemu :D Faktycznie, te ciuchy w szafie trzeba kiedyś poskładać...
Pozdrawiam bardzo serdecznie, życzę udanego dnia, wpadniesz do mnie? :) Notkę naprawdę fajnie się czytało, z tymi kreskówkami wszystko prawda ♥
Emma ♥
P.S. Wpis o kotach poczytam ^.^
Haha, no, pewnie, wyjście ważne, co tam jakieś ganianie 🐸 Dziękuję, wpadnę do Ciebie i pozdrawiam. 🌸
Usuńja ostatnio 'uczę' się gotować, bo mam problem z dogotowaniem parówki............................................ [*]
OdpowiedzUsuńfajne pomysly, fajna notka i te absurdy niezle
~pozdrawiam o 1 w nocy robie prace domowa
Haha, no, ja też, Madzia Gejzer się chowa cnie 🍦 Dziękuję, oj, jedynka będzie Karde 😋 Pozdro.😘
Usuń